Hańba to służyć przeokropnej wiedźmie,
lecz służyć kotek jednak musi.
Skąd ów żyć dziewięć niby w świecie weźmie,
Gdy łobuz wiejski, sznurkiem go wciąż dusi?

Do preferowanych rzeczy, które już charakterystyczne dla niej są, należy jej umiłowanie do kapeluszy. Im większych, tym lepszych. Koniecznie w czarnych barwach, tak by kolorystycznie pasowało do reszta ubioru. Tylko czasem od schematu odchodząc, sięga po krwawą czerwień lub brudny brąz. A to humor musi być i odpowiedni, i okazja.
Czyżby coraz bardziej wiedźmę zaczęła ci przypominać? To uśmiechniesz się, gdy wspomnimy o jej zamiłowaniu, wręcz paranoicznym i chorym do kotów. Czy tych dużych, czy małych. Wszystkie uwielbi i najchętniej by przygarnęła, co niestety uczynić nie może, ze względu na pana Pate. Cudem jest, że pozwolił jej uchować jednego. Chodź teraz przyznać trzeba, że osobiście mężczyzna żałuje tego, pragnieniem utopienia go w kropielnicy paląc. Kot z niewiadomych powodów zyskał imię Pumpkin. Jest to zwykły - niezwykły dachowiec, o białym futrze, sporej tuszy i dużych, przenikliwych szkarłatnych ślepiach. Pan Pate uważa go za wcielenie biesa, podpisując mu spokrewnienie z El - Brooshem. No ale co ludzie potrafią wymyślić, nie tolerując drugiej istoty.
Pytasz się o jej przemianę? O dziwo nie jest wcale powiązana z kotami, chodź niebywale to do niej pasowałoby. Przybierając wcielenie te zwierzęce staje się dużym ptakiem tkniętym melanizmem. Jest to postać czapli, ironicznie tej z gatunku białej.
A jaka jest, gdy przejdzie transformacje według magii? I tu ponownie jej moc gryzie się z prezencją. Nie odnajdziesz w niej ani krzty światła. Staje się wtedy humanidalnym ptakiem, harpią tak zwaną. Ręce zanikają na rzecz potężnych, czarnych skrzydeł, a stopy poczynają wyglądać, jak u drapieżnego ptaka z ostro zakończymy i chwytliwymi szponami. Sylwetka się z lekka wydłuża. Z cała pewnością w tej postaci jest wyższa, jednak rozczarowując nawet podczas przemiany nacieszyć się biustem nie może. Chodź tak kiedyś na to liczyła.
Oczy także ulegają zmianie. Źrenice i tęczówka zanikają. Pozostaje tylko puste bielmo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz