Witaj w kolorowej teraźniejszości..
Kim ona jest? Prostą dziewczyną. Prostą osóbką o prostym imieniu. Nikt nadzwyczajny, o nie nadzwyczajnym życiu czarodziejki. Zwykła uczestniczka kolorowej teraźniejszości zwanej życiem. A nazywa się Amika Ashida. Dla znajomych Ami, Amiś lub Am. Jest 15 letnią posiadaczką mocy wiatru i ziemi. Dniem jej narodzin jest 5 kwietnia.
Gdzie wygląd jest reklamą..

Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest najzwyklejszą w świecie szczupłą dziewczyną mierzącą 1,70m. Na jej dziecięcą twarz opadają czarne jak noc, gęste i długie po pas włosy. Zazwyczaj te oto kudły upina w kucyk bądź kok. Bez zgody swojego tatuśka zdążyła dla urozmaicenia farbować je sobie, by posiadać ledwo widoczne niebieskie pasemka. Z pod osłony czarnej grzywki lustruje świat wielkimi, błękitnymi oczami. Przed tymi oczami nie ukryje się żadna tajemnica. Jak zostało wspomniane jej drobna twarz o jasnej cerze wygląda dziecinnie, ale w końcu Amika nie jest jeszcze dorosłą kobietą. Dziewczyna zakłada na siebie luźne ubrania. Prawie wszystkie mają kieszenie albo kaptury, ale i bez takich nauczyła się sobie radzić. Równie często co bluzy, bezrękawniki i zwykłe bluzki na ramiączka zakłada zwiewne sukienki. Zawsze też ma przy sobie czarną torbę z nadrukowanymi skrzydłami.
A ciekawy charakterek dodaje kolejnych barw..
Wrażliwość to ona ma na stopniu magistra. Choć sama do odważnych nie należy stanie w obronie innych, a szczególnie zwierząt. Kocha te stworzenia. Amika to nieśmiałe dziewczę i z reguły samotnicze, ale w Nevermind, zapewne pod wpływem przyjaciół, stała się bardziej otwarta. Nie zmieniło się jednak to, że momentami dalej ciężko jest jej zawierać nowe znajomości. Po prostu ciągle ma wrażenie, że coś pomiesza i palnie kosmiczną głupotę. Przez to woli pozostać z boku, jeśli pojawi się wiele nowych osób. Jednak przy znajomych jest wesoła, a czasem udzieli się jej nawet głupawka. Z reguły jest miła, ale gdy się zdenerwuje to nie powstrzyma się przed najgorszymi słowami. Ku swojemu niezadowoleniu jest także lekkomyślna.
I nie najnudniejsza historia zapewnia blask..
Nie trzeba wiele mówić o jej przeszłości. Miała szczęśliwe dzieciństwo, niczego jej nie brakowało. Miała kochającą rodzinę. Ojca weterynarza, niepracującą matkę i młodszego brata Pavla. Nic więcej nie trzeba jej było. Mieszkali na wsi, ogólnie byli szczęśliwą rodziną. Do tych pamiętnych wakacji. Zwykły rodzinny wypad nad morze, a zakończył się katastrofą. Gdy wracali do domu zdarzył się wypadek. Stłuczka tira z ich samochodem. Amice, Pavlowi i ich tacie udało się wyjść bez szwanku, ale matka nie miała tyle szczęścia. Smutek po jej śmierci długo panował w ich sercach. I w domu na wsi nie zostali długo. Kilka miesięcy później wyprowadzili się do Nevermind, by zapomnieć o przeszłości.
Tu Amika na nowo zaczęła żyć. Z początku znała tylko Rimę, jednak z jej pomocą szybko się zadomowiła i nie tęskniła już za rodzinną wsią. Poznała nowych ludzi, zapełniła umysł nowymi, przyjemnymi wspomnieniami. Szkolne bale, głupawki z przyjaciółmi i własnym bratem,
Podczas, gdy zainteresowania wyróżnią z tłumu..

Nie lubi natomiast brokuł i pomidorów. Z całego serca nienawidzi kłótni i bójek. Jak ognia unika też chamskich ludzi, co niestety nie zawsze jej wychodzi.
W którym można mieć wielu bliższych i dalszych znajomych..
W Nevermind mieszka jej kuzynka Rima. Są dla siebie prawie jak siostry i chodzą do jednej klasy. No i nie zapominajmy o jej ojcu i młodszym braciszku, z którymi mieszka. Tyle z rodziny dalszej i bliższej.
Natomiast nie znalazła jeszcze drugiej połówki. Ale też się z tym nie śpieszy.
Natomiast nie znalazła jeszcze drugiej połówki. Ale też się z tym nie śpieszy.
Jej towarzyszem jest mały smok Shizen, ale ona nazywa go Shi. Znalazła go jako jajko w lesie. Gdy się wykluł zaopiekowała się nim. Gdy wprowadzili się do Nevermind cudak miał 3 miesiące i mieścił się w jej dłoni. Obecnie ma już prawie rok i znacznie urósł. Różowe plamy na jego ciele zniknęły i pojawiły się niebieskie, a pomiędzy łuskami gdzieniegdzie wyrosło futro. O dziwo jego wcześniej błoniaste skrzydła stały się opierzone, a głowę ma zwieńczoną majestatycznymi rogami. Smok ten dalej jest mały, ale długością dorównuje prawie jednej i pół długości ręki jego właścicielki. Mimo, że jest niesamowicie długi, dalej jest też chudy. Choć już nie przypomina jaszczurki, ale raczej uskrzydlonego i obdarzonego łapami węża, dalej nie powstrzymuje się przed chowaniem się w kieszeniach i rękawach ubrań Amiki, ale teraz nie raz nurkuje też w jej włosach, bo jak twierdzi stamtąd są lepsze widoki. Ignoruje fakt, że niebawem będzie mieścił się co najwyżej w jej torbie, ale cieszy się z faktu, że zaprzestał dalej rosnąć. Z nią samą porozumiewa się telepatycznie. Niegdyś był grzecznym smokiem, ale teraz zaczął być bardziej opryskliwy i pyskaty. Często pociesza i rozśmiesza, ale równie często drażni. Jest sprytny i spostrzegawczy. Ale lenistwem góruje nawet nad kotami.
I przemiany dodadzą rozrywki.
W jakie się zwierze zmienia. A takie fajne, puszyste lisisko. Rude to to i niebieskookie. Ma czarny nosek, zakończenia uszu i łapki. Biały brzuszek i dół szyi. Rzadko używa tej przemiany głównie, by hasać po lesie. I nie ma się co bać. Nie gryzie.
A po magicznemu? Przemienia się w taką powietrzną wróżkę, bo inaczej tego nie nazwiemy. Jej włosy stają się niebieskie i wydłużają się oraz wyrastają biało-niebiesko-przezroczyste skrzydła, które w ciemności się świecą magic lol. W czasie tej rzadko używanej przemiany dysponuje większą magią powietrza.
I są ciekawostki bardzo ciekawe:
-Dla swojego pupila czasem zachowuje się jak sadystka.
-W swoim pokoju potajemnie tworzy "przytułek" i czasem przygarnia jakieś biedne zwierzę póki nie wyzdrowieje lub ona nie znajdzie mu właściciela.
-Jak się zamyśli to nic nie słyszy. Zupełnie jakby ogłuchła.
-Jak się zamyśli to nic nie słyszy. Zupełnie jakby ogłuchła.
~*~
Hihihi Amik KP bardzo zmienił. Ładniejsze, ale dalej brzydkie.
Będą zmiany będą xD
Będą zmiany będą xD
Witam wszystkich serdecznie :)
No witam ;) Ciekawe KP. Nie mogę się doczekać pierwszej notki napisanej przez ciebie :) Witamy na blogu :D
OdpowiedzUsuńWitamy na TM ;D
OdpowiedzUsuńAle my do siebie podobne... ;)
Witamy na blogu! Mam nadzieję że będziesz się tu u nas dobrze czuła ;) Tak jak zapewne wszyscy, nie mogę doczekać się twojej pierwszej notki ;D
OdpowiedzUsuń