Pogadaj z nami :D

wtorek, 2 lipca 2013

"Bo tajemnicy nigdy nie ukryjesz, prędzej ona cię ukryje..." - Keyli Takei ♥

"To czy ronisz łzy, czy nie, To chyba nie ma znaczenia, Jak się czujesz..."
Imię: Keyli
Nazwisko: Takei
Przezwisko: Keys
Wiek: 15 lat
Urodziny: 03 kwietnia
Płeć: Chyba widać, że dziewczyna *zaśmiała się*
Moc: Światło
Partner: A kto by chciał, takiego dzikusa jak ja?
Lubi: żelki, śpiewać, pisać wiersze, biegać, skakać, pływać, denerwować ludzi, śmiać się, robić dziwne miny, jeść lody, pisać opowiadania, patrzeć na księżyc, chodzić na miasto z przyjaciółmi, poprawiać wszystkim humor, uszczęśliwiać ludzi, czytać książki
Nie lubi: Kocham wszystko i wszystkich! Może oprócz pająków..
Charakter: Mój charakter? Hah! Zawsze uśmiechnięta! Mówi Ci to coś? .. Nie? A może zawsze roześmiana i pełna energi! Właśnie taka jestem! Wolę chodzić wiecznie wesoła i pomagać innym, jeśli oczywiście potrafię. Czasami mam jednak dni, w których wolę pobyć sama ze sobą, jednak bardzo szybko mi przechodzi, więc nie musisz się tym przejmować.
Wygląd: Ah.. Te ponętne usta, zgrabny tyłek, onieśmielające spojrzenie... No dobra, dość już o mnie! Co tam u Ciebie! Haha! Tak na prawdę, to zwykła o długich, sięgających do pasa, brązowych włosach dziewczyna, oraz fioletowych oczojebnych oczęciach.
Historia: A więc, mój drogi chciałbyś poznać mą jakże poruszającą do szpiku kości historię? A więc siadaj i słuchaj, a działo się to jeszcze za murzynami... A tak na prawdę parę dobrych lat temu, w noc, gdy niebo zesłało na ziemię tysiace białych istotek. Wtedy to pięcioletnią sierotką zajał się pewien wiekowy już naukowiec. Przygarnał do siebie zbłądzone dziecię obiecując, iż odmieni jej życie na zawsze. Tak się właśnie stało. I kto by pomyślał, że na tej delikatnej główce pojawi się para wilczych uszu? Nikt. Zyskałam moc, dzięki której moje życie naprawdę się odmieniło. Gdy jej wiekowy opiekun kopnął w kalendarz, przygarnęła ją zadufana w sobie, zarozumiała arystokratka z chaupą o jakiej śnią praktycznie wszyscy i górą pieniędzy w piwnicy.

Potrafię również dokonać przemiany w białego wilka.



Oraz inna forma, gdy na mojej głowie pojawiają się białe, wilcze uszy, oraz zmieniam całkowicie swój wygląd.



Towarzysz: Niebieski ptaszek, o imieniu Daisy. 

Ciekawostki: Daży wszystkich ogromnym zaufaniem, jednak łatwo ją zranić; często śpiewała na różnych konkursach; jej oczy, niezaleznie od zmiany, błyszczą w ciemności; Ma widoczne kły, gdy się uśmiecha; jako człowiek, również potrafi wyć;

                                                                                  ♥♥♥

Tak więc, witam wszystkich serdecznie i mam nadzieję, że nie zabijecie mnie od razu na początku :D

5 komentarzy:

  1. Witamy, witamy.
    Coś wesołe gromadko się robi ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh po takiej karcie postaci już nie mogę się doczekać twojej pierwszej notki xD
    No i oczywiście witam na blogu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witamy!!! *sorki, że dopiero teraz piszę*
    Popieram Alise i Jacka. Ja także nie mogę się doczekać pierwszej notki. Bardzo się cieszę, że dołączyłaś. Coś czuję, że już niedługo TM będzie tętniło życiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cień Szmaragdowookiej8 lipca 2013 00:34

    Zgadzam się z komentarzami powyżej. Tak jakoś, po przeczytaniu Twojego KP tak jakoś... troszkę mi weselej? To pewnie przez styl, jakim pisałaś. Przez to nie mogę się doczekać notki Twojego autorstwa.
    A, i zapomniałabym: Witamy na blogu! ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam ten opis postaci i od razu wiedziałam że to ty!
    Fajna postać!

    OdpowiedzUsuń